Wszyscy miłośnicy kwiatów i zielonej przestrzeni doskonale zdają sobie sprawę z tego, jak ważne są wszystkie detale, które składają się na piękny ogród. Nie wystarczy krótko przystrzyżona trawa i powyrywane chwasty. Prawdziwie magiczny ogród powstanie wtedy, gdy podczas aranżacji zadbamy o odpowiednie oświetlenie. To ono stworzy klimat i wydobędzie z ogrodu wszystko co najpiękniejsze.

Działka czy ogród to miejsce, w którym wypoczywamy i nabieramy energii na czekające nas wyzwania. Dlatego też ta sielankowa przestrzeń musi łączyć w sobie elementy dekoratorskie z praktycznością i funkcjonalnością. Stąd oświetlenie ogrodowe bardzo często oznacza podświetlanie alejek, ścieżek, oczek wodnych czy miejsc przeznaczonych do siedzenia. W ostatnim czasie bardzo popularne stało się podświetlanie dużych donic z kwiatami. Nowoczesna technologia daje nam co prawda większe pole do popisu niż miało to miejsce jeszcze kilkanaście lat temu. Teraz oświetlenie zewnętrzne nie musi oznaczać podłączenia do prądu, ponieważ w sklepach dostępna jest cała masa bezprzewodowych lamp i punktów świetlnych. Tanią i efektowną opcją są też lampy solarne.

Oświetleniowe dzieła sztuki

Przyznać trzeba, że coraz częściej w ogrodowych trendach spotykamy się z lampami o niebywałych kształtach, które są już ozdobą samą w sobie. W designerskich lampach królują akcenty drewniane, białe oraz srebrne. Minusem takich przyciągających wzrok punktów świetlnych w ogrodzie jest to, że mogą sobie na nie pozwolić praktycznie tylko ci, co mają przydomowy ogród. W innym wypadku istnieje duże ryzyko, że nie nacieszymy się długo oryginalnym oświetleniem.

Gorące trendy

Jednym z najnowszych trendów w oświetlanie ogrodu są kolorowe lampy. Dzięki nim nasz ogród będzie barwny nawet wtedy, gdy za oknem zrobi się już ciemno. Popularne jest też oświetlanie np. żywopłotów systemem, w którym światło świeci od dołu. Od lat nie słabnie też moda na wszelkiego rodzaju lampy wiszące oraz stojące. Choć głównie to te pierwsze wiodą prym i oświetlają miejsca chociażby do grillowania.

Oświetlenie zewnętrzne domu może pełnić dwie role. Pierwszą jest dekoracja. Pięknie podświetlony wjazd, alejki czy też kinkiety podświetlające elewację to coś, co sprawi, że budynek będzie wyglądał na zadbany i nowoczesny. Jednak to druga rola, jaką pełni takie oświetlenie jest tą ważniejszą. Mowa tutaj oczywiście o bezpieczeństwie. Wieczorne wracanie do domu czy też wychodzenie przed budynek będzie pozbawione jakiegokolwiek lęku, jeśli będziemy widzieli co się dzieje wokół.

Oświetlenie zewnętrzne może występować w postaci halogenów, świetlówek, lamp LED lub lamp solarnych. Te ostatnie zasilane są jedynie energią słoneczną. W dzień się ładują, a nocą oddają światło. Najczęściej wykorzystywane są w ogrodach lub przydomowych ścieżkach i alejkach, ponieważ ładnie podświetlają drogę. Jednak oprócz dojścia do domu, bardzo ważne jest, aby dobrze oświetlone było samo wejście do domu oraz brama wjazdowa. Dzisiejsza technologia pozwala nam na zamontowanie oświetlenia z fotokomórką, która powoduje, że światło zapala się w momencie, kiedy zostanie wyłapany jakikolwiek ruch. Takie oświetlenie może być też dobrą ochroną przed złodziejem, któremu początkowo może się wydawać, że dom jest nieoświetlony, natomiast nagłe zaświecenie się światła prawdopodobnie skutecznie go spłoszy i sprawi, że ucieknie.

Bezpiecznie i gustownie

O ile lampy ogrodowe, czy oświetlenie elewacji może być delikatne, o tyle górne światło nad wejściem do domu musi dawać już nieco więcej światła. Żeby nie paliło się ono przez całą noc, warto zastosować w tym miejscu wspomniany już wcześniej czujnik ruchu. Aby światło przed domem zapalało się codziennie o tej samej porze istnieje możliwość zaprogramowania go tak, że będzie się włączało automatycznie. Dzięki temu nigdy nie będzie wiadomo, czy w danym momencie jesteśmy w domu, czy też przebywamy właśnie na urlopie. Nie zapominajmy też o takich miejscach, jak balkony i tarasy, które również można oryginalnie oświetlić za pomocą zewnętrznych lamp i kinkietów.